Pinball FX — The Princess Bride – Po co w ogóle płacić za pinball?

The Princess Bride, Pinball FX, game art

Pinball to gra o fascynującej historii. Niestety poza tym, że swojego czasu wiele o niej czytałem i oglądałem, to nie wciągnęła mnie ani trochę. Moje granie w pinball skończyło się na darmowym stole Space Cadet na Windowsie, jednej grze na prawdziwym automacie i swojego czasu grałem w Bethesda Pinball, też od Zen Studios. A teraz także w Pinball FX — The Princess Bride.

Książka, film i pinball

The Princess Bride to książka, która wydaje się losowym dziełem napisanym przez Williama Goldmana z lat 70. Dekadę później nakręcono film i tej samej nazwie. Ostatecznie książka odniosła sukces, pomimo trudnych początków. Po prostu się nie sprzedała w pierwszych latach. Później jej popularność tylko rosła. Adaptowano ją na potrzebę filmu, teatru, gier wszelkiej maści. Zarówno książka, jak i film, stały się kultowe i trafiły do kanonu najlepszych w swoich gatunkach. Teraz Zen Studios stworzyło unikalny stół do pinballa. Składa się on z 3 flipperów, kilku zadań głównych, kilku pobocznych i milionów punktów potrzebnych do zebrania wszystkich nagród. Wszystko to oczywiście w tematyce książki i filmu, ze scenami i dialogami z filmu. Zadania nie są losowe, ładnie wpasowują się w oryginalną fabułę. Czego można chcieć więcej?

A więc? Po co?

The Princess Bride, Pinball FX, recenzja, Xbox Series X
The Princess Bride oferuje wymagający stół, który kosztuje tylko 25 złotych. Nie drogo, a potrafi zapewnić długie godziny zabawy. Szczególnie, jeśli postanowimy skończyć wszystkie zadania.

Ponieważ The Princess Bride to naprawdę dobry stół. Korzystając z okazji włączenia Pinball FX po raz pierwszy, uzyskałem jeden dzień przepustki do większości stołów i zagrałem ich może z 10 albo 15. The Princess Bride jednak przyciągnęło mnie na znacznie dłużej niż reszta. Stół jest wymagający. To na pewno. Rampy są wąski i wymagają sporo precyzji i wyczucia czasu, żeby zaliczyć sekwencje. Dodatkowo już na samym początku kulka zostaje wystrzelona w kierunku bumperów, co może się wiązać ze stratą kulki już na starcie. Na pochwałę zasługują też zadania. Sekwencje wymagane do ich wykonania nie są skomplikowane (ale nadal wymagają dużo precyzji), a w nagrodę przyjdzie nam odegrać kilka scen, jak na przykład walka między dwoma bohaterami filmu. Stół jest wykonany tak dobrze i tak dobrze pasuje do filmu, z którego czerpie wiele elementów, że odpowiedź wydaje się wręcz oczywista. The Princess Bride to po prostu dobra przygoda w wirtualnym pinballu. 


Gra została dostarczona do celów recenzenckich przez agencję PR. Grano na Xboksie Series X.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Autor
Picture of Łukasz
Łukasz
Leśnik z wykształcenia. Pracownik banku za dnia. Wyznawca Microsoftu w nocy. Xbox, pióra, notatniki i gadżety. Czego chcieć od życia więcej?

OpenCritic Contributor

Kategorie

Taka sobie reklama