The Elder Scrolls Online – MMO, o którym nikt nie słyszał

Zacząłem grać w The Elder Scrolls Online. Tym razem jednak nie w celu napisania recenzji, a z zaangażowaniem gracza, który chce zobaczyć, co ta gra ma do zaoferowania. Przy okazji odświeżyłem sobie buildy, klasy i regiony. Znalazłem często zadawane pytanie: „Czy warto grać w ESO w 2025 roku?”. Odpowiedź jest zaskakująco prosta.

Assassin’s Creed Valhalla, czyli wszystkiego za dużo

Po bardzo szybkim i przyjemnym Assassin’s Creed Mirage wróciłem do Valhalli. Widać, że Valhalla to zupełnie co innego. Valhalla to ostatni przedstawiciel długiej serii gier, gdzie liczył się czas rozgrywki, bo przecież więcej to lepiej. Zaczynam właśnie ostatni z dodatków i na liczniku mam około 300 godzin gry, czyli jakieś 200 za dużo.

Black Ops 6 Zombies – Dokładnie to, czego się spodziewaliśmy

Zombies są już za mną. Nie wiem, ile czasu spędziłem, polując na zombie na mapach Terminus i Liberty Falls, ale muszę przyznać, że nie był to czas nie miło spędzony. Black Ops 6 Zombies to dokładnie to, czego się spodziewałem po zapowiedziach. Połączenie nowego i starego.

Super XYX – Tym razem jest wyzwanie

Już sporo vertical scrollerów dostarczyło nam eastasiasoft, ale po raz pierwszy zdarzyło się właśnie to. Nie mogę sobie z nim poradzić. Mam wrażenie, że to bardzo dobrze. Super XYX to wyzwanie. Nie jest psychodeliczny. Nie jest skomplikowany. Po prostu na ekranie dzieje się tyle, że trudno ogarnąć akcję. Bardzo mnie to cieszy.

Black Ops 6 Multiplayer – Dobry jak na Black Opsy

Najważniejszy tryb w każdym Call of Duty to multiplayer. Wiele osób w ogóle nie rusza żadnego innego trybu. Nie bez powodu. Call of Duty cały czas przesuwa granicę, jeśli chodzi o szybką grę online. Żadna gra nie dorównuje tej strzelance. Czy jednak Black Ops 6 utrzyma formę po tym, gdy Modern Warfare III zawiodło fanów?

HoneyLand – Przynajmniej jest tania

Jak każda wcześniejsza gra od AFIL Games i ta nie jest niczym nowym, ale za niewielkie pieniądze zapewnia 30 poziomów prostej zabawy, która wydaje się prosta, ale ma pewną głębię. HoneyLand to gra logiczna, w której musimy doprowadzić misia do słoika miodu. 

Pinball FX — Goat Simulator – Koza na każdą okazję

Po ostatniej przychodzie ze stołem The Princess Bride w Pinball FX, czas na drugi, który wyszedł w tym samym czasie. Tym razem przyjdzie nam przyjrzeć się szalonemu stołowi, który jest inspirowany grą Goat Simulator. Powstał we współpracy z Coffee Stain Studios i nie jest do końca normalny.

Pinball FX — The Princess Bride – Po co w ogóle płacić za pinball?

The Princess Bride, Pinball FX, game art

Pinball to gra o fascynującej historii. Niestety poza tym, że swojego czasu wiele o niej czytałem i oglądałem, to nie wciągnęła mnie ani trochę. Moje granie w pinball skończyło się na darmowym stole Space Cated na Windowsie, jednej grze na prawdziwym automacie i swojego czasu grałem w Bethesda Pinball, też od Zen Studios. A teraz także w Pinball FX — The Princess Bride.

ZombFarm – niedorobionan ze zmarnowanym potencjałem

Kolejna gra od eastasiasoft, które znane jest z wydawania dużej ilości pomniejszych gier (i Xuan-Yuan Sword), to ZombFarm. Co przychodzi wam na myśl, gdy widzicie tę nazwę? Stardew Valley połączone z The Walking Dead? Niestety tak nie jest. ZombFarm to zupełnie inna bestia.

Sokolab – Uroczy robot po prostu przesuwa kostki

Ciąg dalszy maratonu z AFIL Games. Tym razem Sokolab. Jest to kolejna raczej prosta gra, w której przyjdzie nam przesuwać pudła. Tym razem jednak nie w magazynie, czy na plaży. Nie będą to też skomplikowane kształty, tylko proste kostki. Sokolab oferuje nam 50 poziomów, które zatrzymają nas w miejscu na dłuższą chwilę.